Julia: Pielgrzymka raczej kojarzy się z młodzieżą i osobami dorosłymi, czy uważa ksiądz, że jest to miejsce dla dzieci?
Ks. Adam: Oczywiście, bez dzieci nie poszłaby pielgrzymka, przecież to dziecięca radość nas niesie. Wszyscy uczymy się na co dzień, żeby być jak Boże dzieci i to właśnie w grupie dziecięcej odkrywamy na nowo. Od kilku lat, w naszej płockiej pielgrzymce idzie grupa dziecięca. Właśnie na tym odcinku do Parzna. Bardzo się cieszę, że także w tym roku ta grupa ruszyła.
J: Jak w grupie dziecięcej poradził sobie Błażej – salezjański kleryk z Zambii?
Ks. A: Fantastycznie, ja myślę, że był bardzo ważną postacią w naszej grupie dziecięcej, opowiedział nam dużo o Afryce, o swoim kraju, o zwyczajach panujących tam. Dzieci, później podchodziły do niego, zadawały mu pytania, zrobił na nich ogromne wrażenie. Zapraszam bardzo serdecznie wszystkie dzieci, bądź jak dziecko, chodź w dziecięcej.